Konkurs kwietniowy rozstrzygnięty!!!
Dodane przez kgfusion dnia 05/04/2011 22:17
Konkurs kwietniowy rozstrzygnięty!!! Prawidłowa odpowiedź to: ALBERT EINSTEIN

Nagrodę wylosowała: MARIOLA ŁAPA z kl. I E, Serdecznie gratulujemy!!!!

A oto pytanie na maj:

Nie wiemy, dlaczego jego przydomek „Mały” nawiązywał do wzrostu. Jest możliwe, a nawet prawdopodobne, że był rzeczywiście niski, o czym czytamy w licznych jego biografiach. Był synem kupca, który dzięki pracowitości i zdolnościom osiągnął dobrobyt i umożliwił synowi swobodne, niezależne finansowo życie; syn zaś – jak się wydaje – w pełni to wykorzystywał. Nie myślał o tym, aby zarabiać na życie, nie ma też mowy, by gdzieś studiował. Zabiegał o przyjaźń wytwornych młodzieńców ze szlacheckich rodów, którzy w większości poświęcali czas paradom i ucztom...

Treść rozszerzona
Prawidłowa odpowiedź to: ALBERT EINSTEIN
Nagrodę wylosowała: MARIOLA ŁAPA z kl. I E, Serdecznie gratulujemy!!!!
A oto pytanie na maj:
Nie wiemy, dlaczego jego przydomek „Mały” nawiązywał do wzrostu. Jest możliwe, a nawet prawdopodobne, że był rzeczywiście niski, o czym czytamy w licznych jego biografiach. Był synem kupca, który dzięki pracowitości i zdolnościom osiągnął dobrobyt i umożliwił synowi swobodne, niezależne finansowo życie; syn zaś – jak się wydaje – w pełni to wykorzystywał. Nie myślał o tym, aby zarabiać na życie, nie ma też mowy, by gdzieś studiował. Zabiegał o przyjaźń wytwornych młodzieńców ze szlacheckich rodów, którzy w większości poświęcali czas paradom i ucztom. Nie był szlachcicem, ale posiadał dwie wartości, które miały większe znaczenie niż szlachecki tytuł: pieniądze i rycerskość. Był bardo bogaty i wspierał zubożałych szlachciców, którzy stawali się jego dłużnikami. Któregoś dnia uświadomił sobie, że takie życie nie może być fundamentem przyjaźni i poważania. Wziął udział w wyprawie wojennej, a następnie spędził dłuższy czas w niewoli. Ciężko chory, dochodził do przekonania, że jego życie wypełnia pustka i że uganiał się za błahostkami. Tak więc dokonała się w nim przemiana, nawrócenie. Gdy doszedł do wniosku, że musi poświęcić cały majątek – przede wszystkim na odbudowę kościoła – zabrał ze sklepu ojca wiele bel sukna, sprzedał je i przekazał pieniądze na odbudowę. Od tej chwili wkroczył na drogę, która miała prowadzić do Chrystusa. Za wszystkim co osiągnął, szerząc dobro i wzbudzając podziw, stała do końca jego 45 letniego życia ta sama motywacja: iść w pierwszym szeregu, czyniąc dobro, być najbiedniejszym z biednych. Jest patronem między innymi: zwierząt, więźniów, ubogich, harcerzy.
Kto to jest?
Odpowiedzi prosimy oddawać do końca maja do opiekuna SU pani Agaty Busz podając imię, nazwisko, klasę. Nagrody czekają!!!